W listopadzie gwiazda wydała specjalne oświadczenie, w którym wyznała, że jest osłabiona i zmaga się z chorobą. Od tamtej chwili media rozpoczęły spekulacje dotyczące stanu jej zdrowia. Jeden z tabloidów poinformował nawet, że dziennikarka choruje na malarię.
Niestety, do tej pory nie potrafią. OGROMNE wsparcie ze strony fanów. Czy dziennikarce udało się pokonać problemy zdrowotne?
Ma kochającą rodzinę i oddanych przyjaciół. Więcej na temat: choroba borneo wojciechowska choroba martyny wojciechowskiej choroba orangutan wojciechowska choroba tropikalna wojciechowska choroby martyny wojciechowskiej martyna martyna. Ludzie Duchy opowiada historię dzieci chorych na albinizm w Tanzanii, które ze względu na swój wygląd są prześladowane.
Główną bohaterką jest nastoletnia. Wspomina też Jerzego Błaszczyka, zmarłego niedawno byłego. Teraz okazuje się, że stan podróżniczki jest jeszcze poważniejszy, niż się wydawało.
Ledwo wyszła z choroby to uległa wypadkowi na motocyklu i złamała obojczyk. Operacja, tytanowy implant, kilka śrub i szwów.
Odradzają Wojciechowskiej częste podróże i zachęcają do nieco bardziej spokojnego stylu życia. Lekarze jednak nie mają wątpliwości. W rozmowie z Faktem bardzo dosadnie potwierdziła, że pasje jest dla niej ważniejsza. Gwiazda stacji TVN od wielu lat podróżuje po świecie. W telewizji zadebiutowała w wieku lat jako modelka.
Martyny Wojciechowskiej. W wywiadzie udzielonym stacji TVN opowiedziała o swoich problemach. Według mediów plotkarskich, podróżniczka miała być szczęśliwie zakochana.
Dziennikarze rozpisywali się, że jej szczupła. Takie wycieczki grożą niejednokrotnie jej życiu. Jak donosi Fakt Wojciechowska została zarażona poważną chorobą. Tatu, podobnie jak Kabula, pochodzi z Tanzanii i choruje na albinizm.
Jego organizm został zaatakowany przez nowotwór. Na zakończone sukcesem leczenie było już niestety za późno, ponieważ rak był już w zaawansowanym stadium. Biała tęczówka oka, białe włosy, bladoróżowa skóra – albinizm czyli genetyczna choroba polegająca na zaniku melaniny w naskórku.
Tanzania jest najgorszym miejscem, w którym może. Popularna dziennikarka schudła kilogramów.
Zmarł ojciec jej dziecka. Chudnę, jestem słaba, bardzo. Niekończące się problemy i sytuacje zagrożenia życia towarzyszą jej praktycznie od wczesnego dzieciństwa. Zobacz jak zmieniała się podróżniczka!
A powodem była ciężka choroba, na którą gwiazda zapadła podróżując po tropikalnych krajach. Okazuje się jednak, że dziewczynka jest uzdolniona plastycznie, a jej media społecznościowe wypełnione są pięknymi obrazami, które Marysia samodzielnie tworzy. Przez wiele lat prowadziła różne programy w TVN, a jej reportaże uzyskały wiele nagród.
Zaangażowanie w budowę Przylądka Nadziei stało się moją osobistą misją, którą potraktowałam jak największe życiowe wyzwanie. Pokonanie ciężkiej choroby to zadanie trudniejsze niż zdobycie Korony Ziemi! Dlatego podziwiam wszystkich Małych Pacjentów i wspieram Ich całym sercem. Proszę - bądźcie z nami! Kilka miesięcy temu walkę z rakiem przegrał jej były partner i ojciec Marysi.
Kilka dni temu na antenie TVN mogliśmy obejrzeć pierwszy odcinek 8. Fani kanału „Pyra w Korei” poprosili o odniesienie się do odcinka, który skupiał się na problemie bycia singla w Korei Południowej. Kobieta na krańcu świata”. Na Spotkania Pacjentów Wyleczonych przyjeżdżają do Wrocławia ludzie z całej Polski.
Na jednym z nich Maciej Stuhr poznał dziewczynkę, której ofiarował swoje komórki macierzyste. W serwisie gazetalubuska. Jednak ani ona, ani producenci programu nie przewidzieli, że taka deklaracja spotka się z tak dużym odzewem i wsparciem ze strony fanów.
Podróżniczka była na tyle poruszona losem dzieci w Tanzanii, że postanowiła zaopiekować się dwoma dziewczynkami. Choroby zwierzęce są wyjątkowo niebezpieczne dla dzieci. Może dalej zajmować się swoją pracą.
W kolejnych wpisach będę udowadniać, że Wojciechowska jest wyjątkową kobietą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.