środa, 21 grudnia 2016

Martyna wojciechowska rodzice

Martyna Wojciechowska: rodzice nazywają jej partnera zięciem? Poznali się na planie Dzień Dobry TVN i długo nie mieli ze sobą kontaktu. Do czasu, gdy Wojciechowska wysłała mu gniewnego SMS-a po zobaczeniu jednego z odcinków jego programu! Nie można się oprzeć wrażeniu, że podróżniczka jest bardzo podobna do swojej mamy. Wielka impreza-niespodzianka odbyła.


Kilka dni temu rodzice dziennikarki i podróżniczki Martyny Wojciechowskiej obchodzili 45-lecie swojego ślubu.

To oni zawsze byli przy niej podczas najbardziej ekstremalnych etapów jej życia. W poście pod zdjęciem podróżniczka poinformowała, że jej rodzice obchodzą właśnie 45. Wówczas pojawiła się na czołówce magazynu Zwierciadło, który sprzedał się w imponującym nakładzie.


Już wtedy wiadomo było, że narodziła się gwiazda, której droga na szczyt nie zajęła wiele czasu. Powodem do takiej wspólnej fotki na jej Instagramie jest 45. Kwestia pokazywania świadectw swoich dzieci budzi ogromne kontrowersje.


Jedni uważają, że uczniów należy chwalić za dobre wyniki w szkole i tym sposobem motywować do dalszej pracy. Jak się okazuje, okazją była ich 45-ta rocznica ślubu.

Pod zdjęciem, na którym pozuje z mamą i tatą. Czasami robi jednak wyjątek i na swoim profilu na Instagramie dzieli się z fanami. Zdecydowała się na ten krok, bo okazja była wyjątkowa – 45. Joanny i Stanisława Wojciechowskich! Moi kochani Rodzicie obchodzą dzisiaj 45.


W nowej kolekcji Wojciechowskiej Wolf Edition motywem przewodnim jest wilk. Rodzice Martyny, Joanna i Stanisław Wojciechowscy obchodzili kilka dni temu 45. Podróżniczka wybrała to zwierzę nieprzypadkowo - imponuje jej jego siła, wolność oraz to, że wilki są bardzo rodzinne. Jest kierowcą rajdowym, dziennikarką i pisarką, telewizyjną prezenterką, czy wreszcie słynną polską podróżniczką, bowiem to podróże stanowią centrum jej zainteresowań. Jesienią po raz kolejny spakuje plecak i wyruszy w fascynującą podróż.


W telewizji zadebiutowała w wieku lat jako modelka. Czasem pokaże w sieci mamę, czasem córkę. Zdarza jej się za to opowiadać o adoptowanych dzieciach. Tym razem to zmieniła, ale miała ku temu ważny powód. Okazuje się, że w tym względzie wiele wyniosła z domu rodziców.


Chwilami było to dla mnie dość trudne. Podróżniczka właśnie pochwaliła się wspólnym zdjęciem i napisała kilka wzruszających słów o mamie i tacie. Wyszło na jaw, że metody wychowawcze podróżniczki są dość niekonwencjonalne.

Oprócz Marysi, która jest jej biologiczną córką, Wojciechowska zaadoptowała. Jednak dziennikarka, pisarka i podróżniczka nie zapomina też, że jest przede wszystkim matką dla 10. Zwiedzając świat pisze książki o. Prowadząca program Kobieta na krańcu świata przy okazji wspomnianego zdjęcia podzieliła się zabawną dla fanów anegdotą, która być może pocieszy innych rodziców nastolatków.


Jeszcze niedawno uczyłam Marysię stawiać pierwsze kroki, a teraz mam pełnoprawną NASTOLATKĘ w domu i podobno chodzenie z mamą na rozpoczęcie roku. Cokolwiek by się nie działo w jej życiu, zawsze może na nich liczyć. Jej zainteresowanie to podróże, ale i same sposoby podróżowania, bowiem jest związana ze światem motoryzacji. Brała udział w popularnych reality show jako prowadząca.


Marysia Błaszczyk jest córką zmarłego w zeszłym roku Jerzego Błaszyka, rekordzisty w nurkowaniu głębinowym. Podróżniczka ma pod swoją opieką jeszcze kilkoro innych dzieci pochodzących z różnych zakątków świata. Nie da się ukryć, że relacja pary budzi ogromne emocje, więc nic dziwnego, żę gdy Martyna i Przemek pojawili się razem publicznie po raz pierwszy na balu Fundacji TVN, to nie mogli opędzić się od fotoreporterów.


Tematyka jej seksownych zdjęć nawiązywała do wielkiej pasji podróżniczki - motoryzacji. ZOBACZ TAKŻE: Nie Szapołowska! Fani w furii, kompletnie absurdalne zastępstwo dla Tyszkiewicz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Popularne posty